W tym roku, w kinie studyjnym ORZEŁ w MCK święto kina dokumentalnego potrwa aż 10 dni – od 11 do 20 maja bydgoscy widzowie Bydgoskiego Aneksu do 16 edycji Festiwalu Millennium Docs Against Gravity zobaczą rekordową ilość 34 premierowych dokumentów.
Tradycyjnie zestaw filmów z międzynarodowego konkursu głównego (13 tytułów) uzupełni konkurs „Co jest grane 24“ oraz kompilacja kilku najnowszych, znakomitych produkcji polskich. Także w tym roku lokalne jury festiwalowe w składzie: Emilia Walczak, Justyna Mazur i Mateusz Buława przyzna najlepszemu filmowi przeglądu nagrodę Bydgoszcz ART.DOC AWARD.
Festiwal Millennium Docs Against Gravity przyzwyczaił już swoich wiernych widzów do bogactwa i różnorodności tematycznej. Pierwszy dzień sesansów – sobota, 11 maja rozpocznie się od prezentacji filmu „Antropocen: epoka człowieka“ opisującego aktualne i niepokojące zjawisko wejścia naszej cywilizacji w epokę, w której ludzka działalność kształtuje naszą planetę bardziej niż jakakolwiek do tej pory naturalna siła. Antropocen od lat 50. ubiegłego wieku stał się faktem i wyparł epokę halocenu. Kręcony przez cztery lata
z wykorzystaniem najnowocześniejszych technik i wysokiej jakości sprzętu film dokumentuje formy i przejawy dominacji człowieka nad Ziemią. Odpowiedzi na zagrożenia związane z rozwojem współczesnej cywilizacji, a szczególnie technologii poszukują także twórcy filmów „Czy ufasz temu komputerowi?“ oraz „Bellingcat: prawda w czasach postprawdy“. W pierwszym z wymienionych dokumentów reżyser Chris Paine zadaje widzom podstawowe pytanie: czy masz nad swoim osobistym komputerem kontrolę i znasz jego prawdziwe intencje? Nowy typ samouczących się urządzeń zaczyna bowiem zmieniać nasze życie nie do poznania, co skutkuje konfrontacją z nieznanymi dotąd wyzwaniami i niebezpieczeństwami. Czy to zwiastun nowej epoki, czy raczej maszyna wieszcząca koniec człowieka? Film pokazuje mroczną stronę techniki i ryzyko, jakie wiąże się z jej wynalezieniem. "Bellingcat" to z kolei pierwszy w historii obywatelski internetowy serwis śledczy zajmujący się ujawnianiem prawdy o współczesnych zagadkowych sprawach – od katastrofy samolotu malezyjskich linii lotniczych po tajemnicze zatrucie Siergieja Skripala. Cywilna grupa dochodzeniowa powstała w 2014 roku z inicjatywy blogera Eliota Higginsa, a następnie rozszerzyła swój zasięg o międzynarodową sieć badaczy, którzy analizują konflikty i wystawiają informacyjne agencje i rządy na próbę.
Film „My Generation“ natomiast opowiada historię narodzin popkultury w swingującym Londynie lat 60. ubiegłego wieku oczami legendy kina Michaela Caine'a. Wykorzystuje starannie dobrane nagrania jego rozmów z współpracownikami i nieznane dotąd archiwalne zdjęcia. Obok Caine’a poznajemy innych bohaterów kulturalnej rewolucji: Beatlesów, Twiggy, Marianne Faithfull, Davida Baileya, Jean Shrimpton, Mary Quant, Rolling Stonesów, Davida Hockneya i wiele innych postaci z tamtej epoki, która na zawsze zmieniła oblicze współczesnej kultury popularnej.
Ten dokument stanie się też punktem wyjścia do przygotowanej we współpracy z Wyższą Szkołą Gospodarki w Bydgoszczy debaty pt.: „O czym opowiada moja generacja? Młode i średnie pokolenie artystów wizualnych i audiowizualnych w Polsce.“ (11 maja, kawiarnia SZPULKA), z udziałem ekspertów: dr Natalii Mrozkowiak, dr Magdy Wichrowskiej i dr Michała Cichorackiego.
Laureat Oscarów, Peter Jackson (trylogia „Władca Pierścieni”) w swoim pierwszym filmie dokumentalnym pt.: „I młodzi pozostaną“ zgłębia mroczną historię pierwszej wojny światowej. To stworzony z oryginalnych odrestaurowanych materiałów ze zbiorów londyńskiego Imperial War Museum, z wykorzystaniem wywiadów z żołnierzami, niezwykły obraz, ożywiający rzeczywistość wojny na linii frontu za pomocą nowoczesnych technik produkcji, wyostrzenia i barwienia archiwalnej taśmy filmowej. To jednocześnie jeden z najdroższych filmów eksperymentalnych kina dokumentalnego ostatnich lat.
Z kolei Werner Herzog, znany przede wszystkim z portretów różnego typu „galerników wrażliwości“, samotników i odmieńców, postanowił tym razem opowiedzieć historię jednego z najważniejszych polityków minionego wieku – Michaiła Gorbaczowa. Gorbaczow, wytrawny dyplomata, zdecydował się na rozmowę z artystą, którego nie interesuje tzw. Realpolitik, ale „kairos” – mitologiczny właściwy moment, w którym człowiek zmuszony jest przez los do podjęcia rozstrzygającej decyzji. Film „Herzog/Gorbaczow“ to tylko jeden z wielu filmowych portretów ludzi obdarzonych wyjątkową osobowością.
W swoim najnowszym filmie „Ustrzelić mafię“ Kim Longinotto (laureatka nagrody za całokształt pracy w dokumencie na Festiwalu CAMERIMAGE 2017) portretuje kultową postać włoskiej fotoreporterki Letizii Battaglii. W latach 70. XX wieku to ona jako pierwszą dokumentowała brutalne morderstwa i wpływ mafii na życie zwykłych ludzi. Jej zdjęcia z tamtego czasu nie straciły siły przekazu. Szokujące, rejestrowane z narażeniem życia fotografie określają karierę Battaglii, jednocześnie ukazując bezwzględny świat ucisku i strachu.
„PJ Harvey. A Dog Called Money” to z kolei swobodny, wizualny kolaż, który odkrywa potencjał twórczy PJ Harvey oraz sposób, w jaki pracuje i zdobywa inspirację ta wszechstronna artystka. Nie przypadkiem coraz częściej role głównych bohaterek w produkcjach filmowych przypadają kobietom. W świecie, w którym wciąż istnieje przyzwolenie na kulturę gwałtu, przekonanie o obsceniczności wizerunku waginy w przestrzeni publicznej czy instytucja obrzezania kobiet, coraz głośniej mówi się o opresyjnym charakterze kultur i religii opartych o zasady patriarchatu. Nadal miliony kobiet są okaleczane, gwałcone, molestowane czy karane, bo to mężczyźni decydują w ich imieniu. Dlatego reżyserka filmu „Cała przyjemność po stronie kobiet“ oddaje głos kobietom...
„Dlaczego nikt mnie nie pyta, czy w getcie była miłość”? Dlaczego nikogo to nie interesuje?” – mówił na krótko przed śmiercią w 2009 roku Marek Edelman, ostatni przywódca powstania w getcie warszawskim. Odpowiada on na to pytanie w długo oczekiwanym i głośnym jeszcze przed premierą filmie Jolanty Dylewskiej: „Marek Edelman... i była miłość w Getcie”, przy którego scenariuszu współpracowała Agnieszka Holland, a Andrzej Wajda współreżyserował fabularyzowane sceny. Jak się okazuje, w piekle getta mogły istnieć: dobro, piękno i miłość – także ta przepełniona erotyką.
Szczególnie ciekawie zapowiadają się premiery dwóch dokumentów, przy których produkcji MCK był partnerem w ramach programu Bydgoska Tożsamość Filmowa: „Diagnosis” to podróż w głąb podświadomości miejskiej. Wybrani mieszkańcy Łodzi uczestniczą w sesjach na kozetce. Miasto staje się punktem wyjścia do intymnych rozmów. Bohaterowie dzielą się ukrytymi wspomnieniami, przypominają sobie wydarzenia, które zmieniły ich życie. Pragnienia, lęki, niewypowiedziane wcześniej historie i momenty silnych emocji, przeplatają się z wizyjnymi obrazami miasta. Film „In Touch“ to natomiast opowieść o mieszkańcach wsi Stare Juchy na Mazurach, z której od początku lat 80. XX wieku wyemigrowało do Islandii ponad 400 mieszkańców, co stanowi ponad połowę całej społeczności. Zbiorowa emigracja części populacji, przyczyniła się do powstania niezwykłej więzi między skandynawską wyspą a mazurską prowincją. Seanse obu filmów zostaną zwieńczone spotkaniami z ich twórcami.
Zestaw najnowszych produkcji polskich uzupełnią jeszcze m. in. filmy: złożony z unikatowych archiwaliów „1989“, „Złota“, „Figury obowiązkowe“ czy „Ostatnia Góra“ – dramatyczna opowieść, której akcja rozgrywa się podczas słynnej ubiegłorocznej, zimowej wyprawy na K2. Mozolnie, w skrajnie trudnych warunkach, kolejne zespoły przygotowują drogę, rozwieszając liny i docierając do kolejnych obozów. Tę wyprawową rutynę przerywa tragedia rozgrywająca się na niedalekim szczycie Nanga
Parbat.
Więcej informacji o programie na stronach www.kino-orzel.pl oraz www.mdag.pl
Na wszystkie seanse do kina ORZEŁ zaprasza w imieniu Miasta Bydgoszczy oraz Samorządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego organizator Bydgoskiego Aneksu Festiwalu Millennium Docs Against Gravity – Fundacja Sztuki ART-HOUSE.